Augustów – tu się czyta!

Mimo kiepskiej pogody, mżawki i chłodu, uczniowie augustowskich szkół stanęli na wysokości zadania i udowodnili, że Augustów jest zaczytanym miastem. Podczas drugiej już edycji ogólnopolskiej akcji „Jak nie czytam jak czytam”, której pomysłodawcą był miesięcznik „Biblioteka w szkole”, 1 czerwca na skwerze przed Biblioteką Miejską w Augustowie uczniowie zamanifestowali miłość do książek i pomogli ożywić wyschnięte drzewo…
W budynku biblioteki, na schodach, ławkach, chodnikach i trawnikach – przez kwadrans kilka minut po 10.00 – czytali wszyscy, duzi, mali, uczniowie i nauczyciele. Po to, by pobić rekord czytania w jednym momencie i, przede wszystkim, pokazać wszystkim, którzy twierdzą, że książki są nudne, że czytanie to fantastyczna przygoda!
Dowodem na to było drzewo –najpierw poszarzałe i smutne, dzięki wszystkim czytającym stało się kolorowe i tętniące życiem. Wszystko za sprawą listków, na których uczestnicy akcji wypisali tytuły przyniesionych ze sobą książek i liczbę stron, jaką przeczytali podczas wydarzenia. Ludzie bez czytania są szarzy i smutni, niczym drzewo bez wody i bez światła. Czytanie, jak mówią neurobiolodzy, rzeźbi nas mózg. Odmienia nasze życie. Nasz potencjał intelektualny zależy od tego, ile pracy umysłowej wykonamy. Dlatego, gdy zaczęliśmy wspólne czytanie, odmieniło się nasze drzewo – sprawiliśmy, że stało się pełne życia, kolorowe i fantazyjne. Czytanie daje ogromną moc naszemu potencjałowi myślowemu i wyobraźni – dbajmy o to, byśmy nigdy nie schli jak drzewa bez światła i wody.
Ważnym punktem wydarzenie były także literacko-teatralne prezentacje przygotowane przez uczniów augustowskich szkół. Dzięki Teatrowi „Res Humanae” z Zespołu Szkół Ogólnokształcącychi fragmentom spektaklu „Mały Książę” w reżyserii Bożeny Bendig, wyruszyliśmy w międzyplanetarną podróż. „Legenda o zatopionych dzwonach” w wykonaniu Grupy Teatralnej „AA – Anonimowi Amatorzy” z Augustowskiego Centrum Edukacyjnego pod kierunkiem Doroty Sikory przeniosła nas do przeszłości, a na zakończenie akcji „Jak nie czytam, jak czytam” obejrzeliśmy historię zatytułowaną”Wiła wianki, czyli (nie całkiem) Goła Zośka” na podstawie jednej z wersji legendy o Gołej Zośce Barbary Ostaszewskiej, w wykonaniu Grupy Teatralno-Kabaretowej „Antrakt” z II LO, nad która czuwał Tomasz Choroszewski.
Dlaczego Miejska Biblioteka Publiczna i Zespół Szkół Społecznych STO w Augustowie zorganizowały tę akcję?
Powód jest oczywisty – według badań 63% Polaków nie czyta w ciągu roku ani jednej książki. Sondaże obejmują jednak osoby powyżej 15 roku życia. Młodzież czyta znacznie więcej, więc stwierdziliśmy, że może nauczyć czegoś dorosłych, manifestując to, co dla nich naturalne – czytanie. Szkoda tylko, że wiatr i deszcz postanowiły czytać razem z nami… Tym bardziej dziękujemy za obecność wszystkim dzielnym czytelnikom i ich opiekunom za wytrwałość i uśmiechy na twarzach. Szczególne słowa podziękowania kierujemy także do Joanny Denert, która pomogła w rozplanowaniu czytelniczego wyzwania. Wdzięczni jesteśmy również gimnazjalistom ze Szkoły Społecznej, którzy pod okiem Wioletty Kotarskiej czuwali, by ożywianie drzewa szło sprawnie – dzięki nim także znamy także wyniki czytelniczego zadania:
4883 stron.Dziękujemy wszystkim 325 czytającym z nami osobom – liczymy na to, że za rok pogoda dopisze i kolejny raz pokażemy z Waszą pomocą, że Augustów jest miastem, w którym się czyta!

Pełna galeria zdjęć na naszym profilu na Facebooku.

https://www.facebook.com/Miejska-Biblioteka-Publiczna-w-Augustowie-1384721494882349/